Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Dieta > Najgorsze możliwe mięso na rosół, a niektórzy wciąż po nie sięgają. Omijaj szerokim łukiem
Katarzyna Rachańska
Katarzyna Rachańska 16.03.2024 19:38

Najgorsze możliwe mięso na rosół, a niektórzy wciąż po nie sięgają. Omijaj szerokim łukiem

rosół
Fot. Canva/kannika2013

Rosół jest królem polskich zup. Cenimy go za smak i klarowność. Zwykle wybieramy najlepsze produkty do tej lubianej zupy. Dziś podpowiadamy, jakiego mięsa nie należy nigdy używać do gotowania rosołu. Może się to skończyć dla nas bardzo źle. 

Jedz rosół na zdrowie

Rosół już jutro, czyli w niedzielę zagości na stołach w wielu polskich domach. Pokolenia smakoszy przepadają za tą zupą. Doceniają jej smak, ale też dobroczynne wartości płynące dla zdrowia. Gdy chorujemy, często jadamy rosół. Ma dodać nam sił i pomóc w powrocie do zdrowia.

Tę smaczną zupę gotujemy na różnych rodzajach mięsa i dodajemy najlepsze warzywa. Dlatego powinniśmy wiedzieć, na jakim mięsie nigdy nie gotować rosołu. Omijajcie je szerokim łukiem, a wyjdzie wam to na dobre. Poniżej podpowiadamy, z jakiego mięsa powinniśmy zrezygnować. 

rosół
Fot. Canva/gbh007
Zapomnij o sosie pomidorowym. Wachowicz zalewa gołąbki uwielbianą zupą To warzywo to tarcza na udar. Rozbija skrzepy i wzmacnia tętnice

Na tym mięsie nie gotuj rosołu

Zwykle rosół gotujemy na kurczaku, kaczce, indyku i wołowinie. Każdy smakosz ma swój sposób na tę zupę. Oprócz mięs do garnka wkładamy por, marchew, pietruszkę, seler, cebulę i przyprawy. Rosół gotujemy nawet 3 godziny, by uzyskać znakomity smak i aromat. 

Pamiętajmy, by pod żadnym rosołu nie gotować na podrobach. Nie dawajmy też głowy i ogona z drobiu, bo te części mogą być siedliskiem groźnych pasożytów. Zanieczyszczą one wywar i będą stanowić one zagrożenie dla naszego zdrowia. Nie warto po nie sięgać.

Gotowanie ma znaczenie

Istotne też, by ogień pod garnkiem z rosołem jedynie “mrugał”, a nie mocno bulgotował. Starajmy się utrzymywać jak najmniejszy ogień i nie mieszajmy rosołu. Dzięki tej metodzie zupa będzie esencjonalna, klarowna i bardzo smaczna. Niektórzy do rosołu dodają nieco imbiru, by wzmocnić jego właściwości rozgrzewające.

Jednak kluczowym jest to, by rosołu nie gotować na podrobach, ogonie i głowie. Najważniejsze jest, by zupa była zdrowa i miała jak najwyższą jakość. Taki rosół na pewno zjemy ze smakiem. Pisaliśmy o tym, jak ugotować zupę kapuścianą dzięki, której schudniemy. Informowaliśmy też, co klientów denerwuje w Biedronce i Lidlu. 

rosół
Fot. Canva/Foodie Media

Źródło: haps.pl